Dziś ulubieńcy na C (było to bardzo trudne zadanie).
C
Cytryna - to bardzo dobre źródło witamin A, C, B1 i B2 oraz potasu, wapnia i fosforu.
Cytrynki używam do przyprawiania ryb, przygotowywania napoju z miodem i cytryną właśnie oraz dodaję jej do sałatek :)
Cytrynę traktuję bardziej jako "przyprawę" aniżeli przekąskę (czy posiłek) samą w sobie, ale nie wyobrażam sobie "kuchni" bez cytryny.
Cytrynki używam do przyprawiania ryb, przygotowywania napoju z miodem i cytryną właśnie oraz dodaję jej do sałatek :)
Cytrynę traktuję bardziej jako "przyprawę" aniżeli przekąskę (czy posiłek) samą w sobie, ale nie wyobrażam sobie "kuchni" bez cytryny.
Cebula -zawiera witaminy: C (nawet do 15%), B1, B2, E,
K, PP, A, saponiny, flawonoidy, sole wapna, fosforu, krzemu, magnezu, żelaza, cynku i selenu.
Cebula ma działanie dezynfekujące, obniżające ciśnienie tętnicze krwi, moczopędne, poprawiające przemianę materii, wykrztuśne.
Cebula to "must have" w mojej kuchni. Dodaję ją do wielu potraw (do mięs duszonych, pieczonych) i nie wyobrażam sobie śledzika bez cebulki :).
Cebula ma działanie dezynfekujące, obniżające ciśnienie tętnicze krwi, moczopędne, poprawiające przemianę materii, wykrztuśne.
Cebula to "must have" w mojej kuchni. Dodaję ją do wielu potraw (do mięs duszonych, pieczonych) i nie wyobrażam sobie śledzika bez cebulki :).
Czosnek (oczywiście ten polski - intensywny w smaku) - to flawonoidy, witaminy z grupy B, witamina C, potas, żelazo i magnez. Czosnek wykazuje właściwości przeciwzapalne i przeciwnowotworowe.
Dla mnie idealna przyprawa do mięs pieczonych, duszonych. A spaghetti alla bolognese bez czosnku dla mnie nie istnieje.
Dodatkowo od czasu do czasu skuszę się na cukinię (chociaż nie jestem jej fanką), czarną porzeczkę (ale o porzeczkach będę pisała, gdy dojdziemy do "P")
A co dają nam witaminy i składniki odżywcze zawarte w opisanych wyżej produktach? (oto najważniejsze informacje)
Witamina A:
Bierze
udział w metabolizmie białek i hormonów. Wpływa na jakość widzenia oraz
bierze udział w budowaniu odporności organizmu. Ma właściwości
przeciwutleniające, więc chroni nas przed niekorzystnym wpływem wolnych
rodników oraz sprzyja zdolnościom regeneracyjnym komórek.
Witamina B1:
Bierze udział w metabolizmie węglowodanów, a ponadto sprzyja szybszemu gojeniu się ran.
Witamina B2:
Warunkuje
prawidłowe procesy widzenia, jest niezbędna do wydzielania kortyzolu
(hormon o właściwościach przeciwzapalnych), bierze udział w procesach
utleniania i redukcji.
Witamina C:
Usuwa
wolne rodniki, uszczelnia naczynia krwionośne, jest konieczna do
dobrego wchłaniania żelaza i wapnia w przewodzie pokarmowym. Odgrywa
również szczególne znaczenie w metabolizmie lipidów.
Witamina K:
Uszczelnia
śródbłonki naczyń krwionośnych przez co stają się mocniejsze,
uczestniczy w formowaniu tkanki kostnej, wykazuje działanie
przeciwbakteryjne, przeciwzapalne i przeciwgrzybicze.
Potas:
Warunkuje
prawidłowe działanie organizmu, normalizuje rytm pracy serca
stabilizując tym samym ciśnienie krwi. Bierze udział w skurczach mięśni
oraz w przewodzeniu impulsów nerwowych, jak również reguluje gospodarkę
wodną organizmu.
Fosfor:
Buduje kości i zęby, DNA oraz RNA.
Żelazo:
Bierze udział w wytwarzaniu hemoglobiny i dostarczania tlenu do komórek ciała (nie zapominajmy o tym).
Magnez:
Buduje
kości i zęby, poprawia trawienie, przeciwdziała tworzeniu kamieni w
nerkach. Reguluje napięcie mięśni i wpływa na koncentrację.
Wapń:
Podstawowy budulec kości. Bierze udział w procesie skurczu mięśni, krzepnięciu krwi oraz przemiany materii.
Saponiny:
Mają działanie lecznicze: moczopędne, wykrztuśne, wzmagają wydzielanie śluzu, wzmagają procesy wchłaniania składników pokarmowych z jelit do krwi, przeciwzapalnie, przeciwbakteryjne, pierwotniakobójcze, przeciwgrzybicze i przeciwwirusowe, pobudzają wydzielanie soku żołądkowego, żółci i soku jelitowego.
Flawonoidy:
Wykazują działanie: przeciwutleniające, przeciwzapalnie, uszczelniające naczynia krwionośne, rozkurczowe oraz moczopędne.
Kiedy pisałam o produktach na "B" myślałam "to będzie trudne", ale niee... "C" było zdecydowanie gorszą literą :)
A jakie są Wasze ulubione "C"-produkty?
Mają działanie lecznicze: moczopędne, wykrztuśne, wzmagają wydzielanie śluzu, wzmagają procesy wchłaniania składników pokarmowych z jelit do krwi, przeciwzapalnie, przeciwbakteryjne, pierwotniakobójcze, przeciwgrzybicze i przeciwwirusowe, pobudzają wydzielanie soku żołądkowego, żółci i soku jelitowego.
Flawonoidy:
Wykazują działanie: przeciwutleniające, przeciwzapalnie, uszczelniające naczynia krwionośne, rozkurczowe oraz moczopędne.
Kiedy pisałam o produktach na "B" myślałam "to będzie trudne", ale niee... "C" było zdecydowanie gorszą literą :)
A jakie są Wasze ulubione "C"-produkty?
Hmmm. Chyba czekolada ☺
OdpowiedzUsuńOj tak! Czekolada!
UsuńU nas zdecydowanie czosnek i cukinia- w końcu to połączenie smakuje obłędnie :)
OdpowiedzUsuńNie łączyłam nigdy czosnku i cukinii, ale skoro tak zachwalasz to połączenie smaków to będę musiała spróbować! :)
UsuńU mnie zdecydowanie masło migdałowe primavika ! :)
OdpowiedzUsuńCzekolada ma bardzo wiele cennych składników i działa na podniebienie wyjątkowo dobrze :D czy mogłabyś opisać właśnie czekoladę? jaka jest zdrowa itp?
OdpowiedzUsuńUwzględnię Twoją prośbę w kolejnych postach :)
UsuńUwielbiam cytrynę :)
OdpowiedzUsuń