Mówili "Stara miłość nie rdzewieje...".
Mówili i... nie mylili się!
Moje uwielbienie dla stepu przeżywa właśnie swój renesans i kto by pomyślał, ze stoi za tym Biedronka :)
Być może nie każdy z Was wie, że jakieś 2-3 tygodnie temu w Biedronce dostępne były "dwustopniowe stepy do aerobiku" w cenie 49,99 zł (jeśli mnie pamięć nie myli. Pewna jestem natomiast, że cena nie przekraczała 50 zł).
Mój step wygląda dokładnie jak na załączonym obrazku (a obrazek dostępny był w gazetce promocyjnej Biedronki).
Nie byłam pewna, czy będę z niego korzystała, jednak ze względu na moją miłość, którą niegdyś darzyłam zajęcia na stepie, uznałam, że kupię i ponownie spróbuję swoich sił, a jeśli (z jakiegoś, bliżej nieokreślonego powodu) nie będę mogła z niego korzystać, oddam go w dobre ręce :)
Ale już wiem, że nigdzie nie wypuszczę tego cudownego wynalazku.
Więcej informacji o moim treningu na stepie i samym stepie pojawi się już wkrótce na moim blogu.
Póki co testuję, testuję i testuję i sprawia mi to ogromną (TAK! OGROMNĄ!) przyjemność i radość! I mimo, że pośladki płoną (i bolą), a pot leje się strugami to nie zrezygnuję z treningu na stepie!
Czy też posiadacie jakieś cudowne sprzęty treningowe?
Też uwielbiam step <3 Jednak mam problem z wymyślaniem na niego ćwiczenia.. Z jakich ćwiczeń korzystasz?
OdpowiedzUsuńO tym jak ćwiczę napiszę niebawem w oddzielnym poście (takiej "recenzji"). Jednak tak krótko: oglądam na YT różne filmy, a potem tworzę własne układy :)
UsuńJednak na YT jest masa całych programów treningowych (trwających od 9 minut do ponad godziny). Więc kiedy nie mam "natchnienia" na tworzenie własnych układów korzystam z "gotowców" w postaci dostępnych treningów.
Ja jeszcze nigdy nie ćwiczyłam na stepie i żałuję. Może niedługo pojawi się okazja to się zaopatrzę :) Czekam na więcej informacji!
OdpowiedzUsuńNa początek gorąco polecam udział w zajęciach zorganizowanych - tak, żeby zobaczyć jak to jest. Jednak jeśli nigdy nie trenowałaś z użyciem stepu to wybierz te dla początkujących.
UsuńMiałam kiedyś taką sytuację, że poszłam na zajęcia dla średnio zaawansowanych (a chodziłam już pół roku na tego typu zajęcia) i instruktorka tak poszalała, że grupa nie była w stanie nadążyć za nią :)
Uwielbiałam kiedyś chodzić na step :) to był chyba moje ulubione zajęcia fitness :)
OdpowiedzUsuńU mnie było dokładnie tak samo. Zajęcia na stepie były moimi ulubionymi! :)
UsuńMoja mama ma steper
OdpowiedzUsuńA możesz powiedzieć jaki? Niestety ten wydaje mi się za krótki i będę szukała czegoś "większego".
Usuń