poniedziałek, 9 marca 2015

Ulubione i zdrowe przekąski i produkty: C


Dziś ulubieńcy na C (było to bardzo trudne zadanie).
C




Cytryna - to bardzo dobre źródło witamin A, C, B1 i B2 oraz potasu, wapnia i fosforu.
Cytrynki używam do przyprawiania ryb, przygotowywania napoju z miodem i cytryną właśnie oraz dodaję jej do sałatek :)
Cytrynę traktuję bardziej jako "przyprawę" aniżeli przekąskę (czy posiłek) samą w sobie, ale nie wyobrażam sobie "kuchni" bez cytryny.



Cebula -zawiera witaminy: C (nawet do 15%), B1, B2, E, K, PP, A, saponiny, flawonoidy, sole wapna, fosforu, krzemu, magnezu, żelaza, cynku i selenu.
Cebula ma działanie dezynfekujące, obniżające ciśnienie tętnicze krwi, moczopędne, poprawiające przemianę materii, wykrztuśne.
Cebula to "must have"  w mojej kuchni. Dodaję ją do wielu potraw (do mięs duszonych, pieczonych) i nie wyobrażam sobie śledzika bez cebulki :).





Czosnek (oczywiście ten polski - intensywny w smaku) - to flawonoidy, witaminy z grupy B, witamina C, potas, żelazo i magnez. Czosnek wykazuje właściwości przeciwzapalne i przeciwnowotworowe.
Dla mnie idealna przyprawa do mięs pieczonych, duszonych. A spaghetti alla bolognese bez czosnku dla mnie nie istnieje.
 
Dodatkowo od czasu do czasu skuszę się na  cukinię (chociaż nie jestem jej fanką), czarną porzeczkę (ale o porzeczkach będę pisała, gdy dojdziemy do "P")

A co dają nam witaminy i składniki odżywcze zawarte w opisanych wyżej produktach? (oto najważniejsze informacje)
Witamina A: 
Bierze udział w metabolizmie białek i hormonów. Wpływa na jakość widzenia oraz bierze udział w budowaniu odporności organizmu. Ma właściwości przeciwutleniające, więc chroni nas przed niekorzystnym wpływem wolnych rodników oraz sprzyja zdolnościom regeneracyjnym komórek. 

Witamina B1:
Bierze udział w metabolizmie węglowodanów, a ponadto sprzyja szybszemu gojeniu się ran.

Witamina B2:
Warunkuje prawidłowe procesy widzenia, jest niezbędna do wydzielania kortyzolu (hormon o właściwościach przeciwzapalnych), bierze udział w procesach utleniania i redukcji.

Witamina C:
Usuwa wolne rodniki, uszczelnia naczynia krwionośne, jest konieczna do dobrego wchłaniania żelaza i wapnia w przewodzie pokarmowym. Odgrywa również szczególne znaczenie w metabolizmie lipidów.

Witamina K:
Uszczelnia śródbłonki naczyń krwionośnych przez co stają się mocniejsze, uczestniczy w formowaniu tkanki kostnej, wykazuje działanie przeciwbakteryjne, przeciwzapalne i przeciwgrzybicze. 

Potas:
Warunkuje prawidłowe działanie organizmu, normalizuje rytm pracy serca stabilizując tym samym ciśnienie krwi. Bierze udział w skurczach mięśni oraz w przewodzeniu impulsów nerwowych, jak również reguluje gospodarkę wodną organizmu.

Fosfor:
Buduje kości i zęby, DNA oraz RNA.

Żelazo:
Bierze udział w wytwarzaniu hemoglobiny i dostarczania tlenu do komórek ciała (nie zapominajmy o tym).

Magnez:
Buduje kości i zęby, poprawia trawienie, przeciwdziała tworzeniu kamieni w nerkach. Reguluje napięcie mięśni i wpływa na koncentrację.

Wapń:
Podstawowy budulec kości. Bierze udział w procesie skurczu mięśni, krzepnięciu krwi oraz przemiany materii.

Saponiny:
Mają działanie lecznicze: moczopędne, wykrztuśne, wzmagają wydzielanie śluzu, wzmagają procesy wchłaniania składników pokarmowych z jelit do krwi, przeciwzapalnie, przeciwbakteryjne, pierwotniakobójcze, przeciwgrzybicze i przeciwwirusowe, pobudzają wydzielanie soku żołądkowego, żółci i soku jelitowego.

Flawonoidy:
Wykazują działanie: przeciwutleniające, przeciwzapalnie, uszczelniające naczynia krwionośne, rozkurczowe oraz moczopędne.

Kiedy pisałam o produktach na "B" myślałam "to będzie trudne", ale niee... "C" było zdecydowanie gorszą literą :)

A jakie są Wasze ulubione "C"-produkty?

piątek, 6 marca 2015

Marzec miesiącem stepu


Co prawda marzec już trwa, jednak postanowiłam ogłosić go oficjalnie miesiącem stepu!

Moja fascynacja tą prostą konstrukcją skłoniła mnie do podjęcia nowego wyzwania: jak najwięcej stepu w marcu! A ponieważ aeroby są wskazane w moim przypadku i w dodatku zbliża się lato to owe wyzwanie idealnie wpisuje się w aktualny (przedwiosenny) okres :)

Jaki jest plan?
Step będzie moim głównym narzędziem wykorzystywanym do treningów. W kąt zostaną (a właściwie już zostały) odłożone wszystkie inne posiadane przeze mnie przyrządy treningowe, a główną aktywnością fizyczną będzie coś na kształt aerobów na stepie właśnie.

Zobaczymy jak długo wytrzymają moje nogi.
W kończącym się właśnie tygodniu na stepie ćwiczyłam 3 razy :) (a przecież jest jeszcze sobota i niedziela ;-))

A jakie są Wasze marcowe postanowienia/wyzwania?

czwartek, 5 marca 2015

Step do aerobiku - moja wielka miłość :)

Mówili "Stara miłość nie rdzewieje...".
Mówili i... nie mylili się!

Moje uwielbienie dla stepu przeżywa właśnie swój renesans i kto by pomyślał, ze stoi za tym Biedronka :)
Być może nie każdy z Was wie, że jakieś 2-3 tygodnie temu w Biedronce dostępne były "dwustopniowe stepy do aerobiku" w cenie 49,99 zł (jeśli mnie pamięć nie myli. Pewna jestem natomiast, że cena nie przekraczała 50 zł).

 

 
Mój step wygląda dokładnie jak na załączonym obrazku (a obrazek dostępny był w gazetce promocyjnej Biedronki).
Nie byłam pewna, czy będę z niego korzystała, jednak ze względu na moją miłość, którą niegdyś darzyłam zajęcia na stepie, uznałam, że kupię i ponownie spróbuję swoich sił, a jeśli (z jakiegoś, bliżej nieokreślonego powodu) nie będę mogła z niego korzystać, oddam go w dobre ręce :)

Ale już wiem, że nigdzie nie wypuszczę tego cudownego wynalazku.
Więcej informacji o moim treningu na stepie i samym stepie pojawi się już wkrótce na moim blogu.
Póki co testuję, testuję i testuję i sprawia mi to ogromną (TAK! OGROMNĄ!) przyjemność i radość! I mimo, że pośladki płoną (i bolą), a pot leje się strugami to nie zrezygnuję z treningu na stepie!
Czy też posiadacie jakieś cudowne sprzęty treningowe?

poniedziałek, 2 marca 2015

Ulubione i zdrowe przekąski i produkty: B


Zapraszam na kolejny post z serii Ulubione i zdrowe przekąski i produkty. Dziś "na tapetę" bierzemy literę B.
B



Brokuły - roślina o kontrowersyjnym smarku. Niektórzy je kochają, inni nienawidzą. Jednak ze względu na ich wartości odżywcze warto je jeść. Mimo, iż nie jestem ich miłośniczką "przemycam" je w sałatkach. Zawierają sulforafan, który wykazuje działanie przeciwnowotworowe. Brokuły są źródłem minerałów takich jak: potas, wapń, żelazo, fosfor, mangan, magnez, siarka oraz witamin: A (beta-karoten), B1, B2, B6, C, K, PP, kwas pantotenowy i kwas foliowy. Brokuły jako warzywo są też naturalnie dobrym źródłem błonnika pokarmowego. Ponadto zawierają dużą ilość chromu :)


Banany - odżywczy owoc, który może zastąpić przekąskę. Zawiera sporo cukru, ale dzięki temu możemy nim zaspokoić nasze pragnienie na słodycze :) - takie małe oszustwo. Zawierają dużo potasu i sporo sodu, a ponadto fosfor, żelazo, wapń oraz magnez.



Buraki czerwone - idealne na czerwony barszcz. Bogate źródło składników odżywczych: wapnia, magnezu, sodu, potasu oraz rubidu i cezu. Odgrywają duże znaczenie w profilaktyce antynowotworowej.


A co dają nam witaminy i składniki odżywcze zawarte w opisanych wyżej produktach? (oto najważniejsze informacje)
Witamina A: 
Bierze udział w metabolizmie białek i hormonów. Wpływa na jakość widzenia oraz bierze udział w budowaniu odporności organizmu. Ma właściwości przeciwutleniające, więc chroni nas przed niekorzystnym wpływem wolnych rodników oraz sprzyja zdolnościom regeneracyjnym komórek. 

Witamina B1:
Bierze udział w metabolizmie węglowodanów, a ponadto sprzyja szybszemu gojeniu się ran.

Witamina B2:
Warunkuje prawidłowe procesy widzenia, jest niezbędna do wydzielania kortyzolu (hormon o właściwościach przeciwzapalnych), bierze udział w procesach utleniania i redukcji.

Witamina C:
Usuwa wolne rodniki, uszczelnia naczynia krwionośne, jest konieczna do dobrego wchłaniania żelaza i wapnia w przewodzie pokarmowym. Odgrywa również szczególne znaczenie w metabolizmie lipidów.

Witamina K:
Uszczelnia śródbłonki naczyń krwionośnych przez co stają się mocniejsze, uczestniczy w formowaniu tkanki kostnej, wykazuje działanie przeciwbakteryjne, przeciwzapalne i przeciwgrzybicze. 

Potas:
Warunkuje prawidłowe działanie organizmu, normalizuje rytm pracy serca stabilizując tym samym ciśnienie krwi. Bierze udział w skurczach mięśni oraz w przewodzeniu impulsów nerwowych, jak również reguluje gospodarkę wodną organizmu.

Fosfor:
Buduje kości i zęby, DNA oraz RNA.

Żelazo:
Bierze udział w wytwarzaniu hemoglobiny i dostarczania tlenu do komórek ciała (nie zapominajmy o tym).

Magnez:
Buduje kości i zęby, poprawia trawienie, przeciwdziała tworzeniu kamieni w nerkach. Reguluje napięcie mięśni i wpływa na koncentrację.

Wapń:
Podstawowy budulec kości. Bierze udział w procesie skurczu mięśni, krzepnięciu krwi oraz przemiany materii.

Rubid:
Niektóre jego sole mają działanie stymulujące ośrodkowy układ nerwowy.

Kwas pantotenowy:
Niezbędny do prawidłowego metabolizmu białek, cukrów i tłuszczów oraz do syntezy niektórych hormonów. Przyspiesza gojenie ran, warunkuje prawidłowy przebieg procesu uwalniania energii, zapobiega przemęczeniu i usprawnia układ sercowo-naczyniowy, nerwowy i pokarmowy. Bierze udział w wytwarzaniu tłuszczów, cholesterolu, hormonów i przekaźników nerwowych, uczestniczy w regeneracji tkanek, poprawia pigmentację i stan włosów.

Kwas foliowy:
Kwas foliowy reguluje wzrost i funkcjonowanie komórek. Wpływa pozytywnie na system nerwowy i mózg, decyduje o dobrym samopoczuciu psychicznym. Jest niezbędny do prawidłowego rozwoju płodu. Bierze udział w zachowaniu materiału genetycznego, w przekazywaniu cech dziedzicznych komórek, reguluje ich podział. Usprawnia funkcjonowanie układu pokarmowego, uczestniczy w tworzeniu soku żołądkowego, zapewnia sprawne działanie wątroby, żołądka i jelit; jest czynnikiem antyanemicznym, pobudza procesy krwiotwórcze. Chroni organizm przed nowotworami.

Długo szukałam moich "ulubieńców jedzeniowych" na literę B i miałam z tym niemały problem :)
A jakie są Wasze ulubione "B"przekąski ;)