Oprócz tego, że sama staram się ćwiczyć (uprawiać sporty ;-)) to jeszcze jestem fanką wielu dyscyplin.
Numer jeden ze sportów drużynowych to u mnie siatkówka, potem piłka nożna a ostatnio i ręczna (jak tylko mogę to oglądam w tv). Lubię też inne dyscypliny: wolę sporty zimowe niż letnie, ale jak jest czas Igrzysk Olimpijskich czy Mistrzostw Świata to mogłabym się nie rozstawać z telewizorem.
Wczoraj również było, jak dla mnie, święto sportowe - walka mojego ukochanego boksera Vitalija Kliczki (spolszczam nazwisko) ;-) z Davidem Chisiora. Walka o pas federacji WBC w wadze ciężkiej (Vitalij bronił tytułu).
Oczywiście kocham obu braci Kliczko :-), ale wczoraj tylko Vitali się liczył, bo walczył :-)
Walka trwała 12 rund i powiem szczerze, że do końca nie byłam pewna kto wygra, chociaż oczywiście liczyłam, że mój ulubieniec :-)
I na szczęście nie pomyliłam się: Vitali wygrał na punkty, po ciężkiej i wyrównanej walce :-)
A tu jeszcze zdjęcie braci Kliczko :-)
P.S. Też oglądaliście? Macie jakieś ulubione dyscypliny?
XOXO
Kicia
Ewa zaskakujesz, alez musi być zadowolony z Ciebie twój mężczyzna !! Kobieta, która lubi oglądać sport. Ja jak byłam mała to uwielbiałam oglądać figurową jazdę na lodzie, choć sama ledwo utrzymuje się na szklanej tafli :P
OdpowiedzUsuńJazdę figurową na łyżwach oglądałam jak byłam mała i zawsze z babcią w jej łóżku (transmisje były zawsze wieczorami) ;-). Na łyżwach jakoś daję radę jechać, ale żadnej spirali nie zrobię ;-)
UsuńNo a mój Mężczyzna jest zadowolony, bo nie marudzę mu za bardzo :-)