O co chodzi w TAGu Versatile?
- poinformować o tym fakcie autorów nominowanych blogów
- ujawnić 7 faktów o sobie samym
- podziękować nominującemu blogerowi u niego na blogu
- pokazać nagrodę The Versatile Blogger u siebie na blogu
Zostałam otagowana przez Karolinę za co dziękuję ;-)
Zaczynamy:
1. Bardzo dbam o swoje książki i nie lubię ich pożyczać ;-)
Może to wydać się dziwne, samolubne, egoistyczne, ale tak właśnie jest. Lubię zapach nowych książek i ich wygląd. Zawsze staram się, by w czasie użytkowania nie uległy zniszczeniu ;-)
2. Nie lubię (nie znoszę!!!) bałaganu w szafkach z ubraniami. Kiedyś nie zwracałam na to uwagi, ale stało się to jakąś moją małą obsesją. I nie myślcie, że jestem pedantką :D bo tak nie jest. W pokoju czasami pojawia się bałagan, ale bałagan w szafce... NIGDY!! ;-)
3. Mam sporo sztucznej biżuterii, której prawie nie używam... Kupuję masę takich rzeczy, a potem zastanawiam się, gdzie mam to schować, żeby się nie kurzyło :D albo uświadamiam sobie, że dana rzecz do niczego mi nie pasuje. Ale z drugiej strony, kiedy nagle potrzebuje jakiejś ozdoby to zawsze coś uda mi się znaleźć :-)
4. Mam sporo butów "na obcasie", ale w ogóle w nich nie chodzę... (chyba że na wielkie wyjścia). Mam buty, które mają 3 lata i ani razu nie ujrzały Słońca :D. Jak już jesteśmy przy butach to napiszę jeszcze, że "nie niszczę" obuwia. Jedne adidasy mam od 6 lat i prawie nie widać zużycia, a naprawdę często je noszę. Jesienno - wiosenne sportowe skórzane buty właśnie zaczynają swój 5 sezon (3 rok je posiadam) i nie ma śladów użytkowania poza delikatnie startą podeszwą... W związku z tym ograniczam zakup obuwia ;-)
5. Uwielbiam zwierzęta. Nie przeszkadza mi obecność psa, kota, świnki morskiej czy chomika w domu. Ale moją zwierzęcą miłością są koty :-), które kochają nas bezwarunkowo, które potrafią być złośliwe, które potrafią okazać miłość ale i umieją się obrazić :-) Koty są wspaniałe!!!
6. Nie lubię nic marnować, więc kiedy kupię jakiś kosmetyk i mi się nie sprawdzi to potem staram się go zużyć. Np jeśli nie sprawdzi mi się krem do twarzy to albo oddaje siostrze (jeśli jej pasuje) albo zamieniam go w krem do stóp :-)
7. Prawie przez 7 lat nosiłam tylko czarne ubrania. Nie było to związane z rodzajem muzyki jakiej słucham, czy też z przynależnością do jakiejś grupy społecznej. Po prostu nie nosiłam żadnych innych kolorów (no może z jedna biała bluzka by się znalazła...)
I jeszcze jeden bonusowy fakt: NIE POSIADAM W DOMU ŻADNEGO PODKŁADU (mam próbkę jakąś). Nie używam podkładów, bo nie mam takiej potrzeby. Możecie się dziwić, ale tak właśnie jest. Bo może i jestem gruba, może i nie jestem zbyt wysoka, ale mam ładną cerę, która nie wymaga retuszu ;-)
A teraz nominacje(kolejność przypadkowa):
Oczywiście do zabawy zapraszam Wszystkich, którzy chcą ujawnić fakty o sobie ;-) Wybrałam te dziewczyny i blogi, bo widziałam, że część już została otagowana, a nie chciałam "się powtarzać" ;D
Enjoy!!
Kicia
w wielu sprawach jesteśmy podobne;)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę ;)
UsuńDzięki za otagowanie :)
OdpowiedzUsuńJuż opowiedziałam o sobie, wiec zapraszam ;)
Już przeczytane i skomentowane :) Czasami takie tagi to fajna zabawa :)
UsuńŚwietne :* Uwielbiam to! Tak jak Ty - mam masę biżuterii i szpileczek, które czekają na jakieś wyjście :D
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuńPost w poniedziałek :)
Nie ma za co ;-) z chęcią przeczytam
Usuń